Witam !!
Dawno mnie nie było, ale dzień taki krótki,a czas tak jakoś szybko ucieka. I tak ciągle brakuje go.
Ale nie przestałam tworzyć różnych różności, chociaż nie było "jak" wrzucić na bloga.
Kiedyś widziałam ciekawy pierścień na szal, nigdzie jednak nie spotkałam schematu, pomimo tego zaczęłam robić po swojemu. Efekty mojej pracy pokarzę poniżej na zdjęciach, jednak nie przekazują one tak dokładnie stanu faktycznego ( w rzeczywistości moim nieskromnym zdaniem są ładniejsze).
A teraz pora na zdjęcia..
Patrząc na to, jaka pogoda jest za oknem to można by pomyśleć,że przydały się. I tak właśnie było, były nie tylko piękna ozdobą szala, ale także spełniały zadanie praktyczne" trzymały go".
Pozdrawiam Was cieplutko, do następnego spotkania.